4 osoby zginęły, a 17 innych zostało rannych w weekendowych strzelaninach w Chicago. Ostatnia ofiarą śmiertelną wymian ognia w Wietrznym Mieście był 25-latek, który zginął w niedzielę w nocy w dzielnicy West Rogers Park. Zdarzenie miało miejsce w okolicach 2600 West Fitch Avenue. Mężczyzna był pasażerem auta, w kierunku którego padły strzały z przejeżdżającego czarnego sedana. 25-latek został trafiony w nogę i biodro. Zmarł po przewiezieniu go do szpitala St. Francis.
Inne ofiary śmiertelne weekendowych strzelanin w Chicago to mężczyźni w wieku od 20 do 29 lat oraz 41-letnia kobieta.