2-letnia dziewczynka zginęła podczas zabawy z bronią. Tragedia rozegrała się we wtorek w Portage, Indiana. Przybyli na miejsce ratownicy medyczni udzielili rannej pierwszej pomocy. Dziewczynka została przewieziona do miejscowego szpitala, a następnie przetransportowana helikopterem do Chicago, gdzie stwierdzono jej zgon.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że broń należała do jednego z członków rodziny dziecka. Nie wiadomo w jaki sposób pistolet znalazł się w rękach dziewczynki.