Tragicznie zakończyła się impreza z okazji Halloween w Joliet na południowo-zachodnich przedmieściach Chicago. Tuż po północy z soboty na niedzielę, dwóch mężczyzn stojących na balkonie otworzyło ogień w kierunku ludzi zgromadzonych w ogrodzie z tyłu domu przy East Jackson Street. Zginęły dwie osoby, a kilkanaście zostało rannych, w tym 4 bardzo ciężko. Ofiary śmiertelne to 22-letnia Holly Matthews i jej rówieśnik Jonathan Ceballos.
Impreza rodzinna zorganizowana została na 50 osób. Informacja o niej pojawiła się jednak w mediach społecznościowych i w krótkim czasie na terenie posesji zgromadziło ponad 200 osób.
Biuro szeryfa powiatu Will prosi o kontakt osoby, które mogą pomóc w ustaleniu sprawców morderstw.