Kierowcy autobusów CTA zaplanowali na sobotę protest w centrum Chicago. Związek reprezentujący miejskich kierowców autobusów uważa, że miasto ich nie chroni – więc biorą sprawy w swoje ręce.
Od piątku lokalne firmy ochroniarskie patrolują najbardziej niebezpieczne miejsca w całym mieście, starając się zapewnić bezpieczeństwo kierowcom. Ostatnio w mieście wzrosła przemoc wobec kierowców CTA . W ub. weekend kierowca autobusu trafił do szpitala po tym, jak dwie osoby pobiły go na Michigan Avenue w pobliżu Monroe. Do aresztu trafił 15-letni chłopiec.
Podczas gdy firmy ochroniarskie rozpoczynają patrole w piątek, związek wzywa miasto do zaostrzenia protokołów bezpieczeństwa. Marsz protestacyjny zaplanowany jest na sobotę w południe.