Piętnaście osób postrzelonych podczas hucznej imprezy w dzielnicy Park Manor. Dwie zmarły. Policja interweniowała ok. 4:40 rano w jednym z garaży przy 6798 South Chicago Avenue. Jak poinformował podczas konferencji prasowej komendant CPD David Brown policja zarekwirowała na miejscu 4 sztuki broni palnej:
“Dwie osoby z 15 postrzelonych nie żyją. Nasi detektywi przesłuchują świadków. Część z rannych przechodzi aktualnie operacje i nie możemy na razie uzyskać od nich żadnych informacji. Na tym etapie jest jeszcze za wcześnie aby mówić o tym jaki był motyw sprawcy czy sprawców strzelaniny”.
Ranni są w wieku od 20 do 44 lat. Część z ofiar jest w stanie krytycznym.
