Krótko cieszył się wolnością mężczyzna aresztowany w poniedziałek za zakłócanie porządku publicznego w centrum Chicago.
31-latek, który z niedzieli na poniedziałek przez 13 godzin zawieszony był na linie na wieżowcu Trump Tower (pisaliśmy o tym tutaj – > kliknij), był we wtorek po południu przewożony ambulansem ze szpitala Northwestern Memorial do innej placówki medycznej. W trakcie przejazdu mężczyźnie udało się wyskoczyć z sanitarki pomimo obecności w niej strażników.
Poszukiwania uciekiniera trwały ponad 7 godzin. 31-latek został zatrzymany o godzinie 1 w nocy w środę. W szpitalu Northwestern Memorial przebywał na ewaluacji psychologicznej.
Więcej wiadomości z USA, wiadomości z Chicago i ze świata – sprawdź nas na Twitterze: kliknij i na Facebooku: kliknij.
