Od 80 do 90 procent zgłaszanych na policję skarg o popełnionych gwałtach czy molestowaniach seksualnych, nie skutkuje aresztowaniem ich sprawców. Wynika tak z danych chicagowskiego departamentu policji z ostatnich 10 lat, zawartych w raporcie “Too Little, Too Late?”, opracowanym przez organizację Chicago Alliance Against Sexual Exploitation, zajmującej się niesieniem pomocy poszkodowanym w takich przypadkach osobom.
Średnio tylko w 13 procent przypadków zgłoszenie o przestępstwie seksualnym skutkowało aresztowaniem jego sprawcy. Do zatrzymań oskarżonych dochodziło dopiero w okresie od 13 do 72 dni od czasu popełnienia przekroczenia.
Organizacje pomagające ofiarom przestępstw kryminalnych na tle seksualnym domagają się zwiększenia funduszy na szkolenie funkcjonariuszy w sferze rozpoznawania napadów seksualnych oraz przeznaczenia co najmniej 35 milionów dolarów na pomoc pokrzywdzonym. Roczny budżet chicagowskiej policji wynosi około 1,7 miliarda dolarów.
