Departament Zasobów Naturalnych stanu Indiana poinformował o śmierci 27-letniego mieszkańca Chicago. Gerardo Castaneda-Soto utopił się w jeziorze Michigan w sobotę po południu. 27-latek wszedł do akwenu w okolicach plaży Whihala Beach w Whiting, Indiana. Po kilku minutach zniknął pod taflą wody. Na miejsce wezwano ratowników, którym udało się odnaleźć i wydostać ciało mężczyzny z jeziora. Gerardo Castaneda-Soto zmarł jednak w szpitalu St. Catherine’s w East Chicago.
To drugie utonięcie w minionym tygodniu na plażach w Indianie. 4 września w wodach jeziora Michigan zginął 14-letni K’Mari Mack z East Chicago.
Specjaliści ostrzegają, aby nie wchodzić do wody przy falochronach i innych zaporach wodnych, gdzie występuje często efekt “pralki”. Łączące się w tych punktach fale i prądy tworzą niebezpieczne warunki do pływania.
