46-letni Steven Woletz z Aurora na zachodnich przedmieściach Chicago, został oskarżony o straszenie użyciem siły wobec osoby sprawującej urząd publiczny.
15 kwietnia mężczyzna zadzwonił do biura J.B. Pritzkera i nagrał groźby bezpośrednio skierowane wobec gubernatora Illinois. Woletz straszył, że zabije J.B. Pritzkera. Stanowa Policja Illinois ISP) szybko ustaliła tożsamość mężczyzny. Do aresztowania Woletza doszło we wtorek. Po wpłaceniu kaucji, w środę Woletz został zwolniony z więzienia. W sądzie ma stawić się ponownie 22 maja.