5-latek został śmiertelnie postrzelony w swoim domu w Calumet City na południowych przedmieściach Chicago. Do zdarzenia doszło w czwartek w nocy w domu przy Paxton Avenue. Znalezioną na podwórku broń, do środka wniósł ktoś z rodzeństwa chłopca.
Kentrell Pouncey zginął od jednego strzału w głowę. Nie wiadomo kto nacisnął na spust. W tym czasie w domu przebywało 5 osób, matka i czworo dzieci.