To był najspokojniejszy weekend w Chicago od kilkunastu tygodni. W strzelaninach na ulicach Wietrznego Miasta rannych zostało 7 osób. Nie odnotowano żadnych ofiar śmiertelnych. W jednej ze strzelanin ranny został 16-latek. Chłopak został zaatakowany w niedzielę nad ranem w pociągu CTA linii czerwonej w okolicach 100 West Cermak Road. Rannego w oko i ucho nastolatka przewieziono do szpitala Strogera. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.
Dzięki pomocy świadków zdarzenia aresztowano mężczyznę podejrzanego o napad, którego jednak po przesłuchaniach zwolniono do domu. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze zabezpieczyli broń, z której padły strzały.