3 osoby zginęły, a 7 innych zostało rannych w weekendowych strzelaninach w Chicago. Ostatnią ofiarą śmiertelną był 45-letni mężczyzna zastrzelony w okolicach 5900 South Washtenaw Avenue w dzielnicy Chicago Lawn na południowym zachodzie miasta. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Mężczyzna zginął na miejscu od strzału w tył głowy.
Wśród poszkodowanych w wymianach ognia osób znalazła się także 16-latka. Dziewczyna szła po chodniku w okolicach 8400 South Gilbert Court w dzielnicy Gresham, kiedy znany jej mężczyzna zaczął strzelać, raniąc ją w nogę. 16-latkę przewieziono do Comer Children’s Hospital. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.